czwartek, 10 marca 2016

Pam, pam, pam

Hej, po paru miesiącach spędzonych razem z Wami, chcemy zadać Wam parę pytań ;)
Czy nasz projekt wniósł coś do Waszego życia? Skorzystaliście z naszych przepisów? Czy zmotywowałyśmy Was do aktywności fizycznej? A może codziennie z niecierpliwością wyczekiwaliście nowych postów?
Mamy nadzieję, że jeszcze z nami zostaniecie i wytrwacie w postanowieniach!



Ekipa Healthy Feast pozdrawia! ♥

niedziela, 6 marca 2016

Współpraca rzecz ważna!

      Współpraca jest ważną częścią życia, każdego z nas. Dzięki niej sięgamy po nowe cele, pozostajemy zmotywowani (jak w przypadku treningów) i poprzez kontakt z innym człowiekiem zdobywamy często więzi na całe lata.
     Więc i my dałyśmy się ponieść duchowi współpracy znajdując kolejnego partnera dla naszego projektu. Została nim Ola, która prowadzi stronę Olusiek Blog. Chciałybyśmy całą ekipą mocno polecić ten blog. Myślę, że jak każda tego typu strona jest ona spersonalizowana przez autorkę, co czyni go na swój sposób jedynym w swoim rodzaju. Ola jest niesamowita osobą, nie boi się pokazać swojego punktu widzenia, pisze o tym co myśli i w całym tym bloggerskim świecie jest niezwykle naturalna. Gwarantuję, że na jej blogu każdy
znajdzie coś dla siebie.
      Myślę, że ta współpraca zaowocuje też tym, że udzieli nam się jeszcze więcej sumienności i pasji, z którą Ola przygotowuje każdy post, wszystkie zresztą są opatrzone zdjęciami i grafikami, robionymi przez samą autorkę lub z nią w roli głównej.
Zapraszamy więc do wchodzenia i pozostania z Olą na dłużej.
Darcix

czwartek, 3 marca 2016

Domowe kiełki pszenicy

Kiełki pszenicy zawierają w sobie wiele wartościowych składników: 

  • Witaminy: A, B1, B2, B3, B5, B6, B9, C, E
  • Składniki mineralne: wapń, żelazo, magnez, fosfor, potas, selen, mangan, jod, miedź, cynk, krzem, molibden
  • Inne: błonnik, amigdalina, białko (14%)

Składniki:
duży litrowy słoik
ziarno pszenicy, najlepiej kg, żeby starczyło na kolejne partie :)
szeroki bandaż elastyczny (z tych cieniutkich) lub gaziki jednorazowe
gumka recepturka

Sposób przygotowania: 
Słoik wypełniamy do ok. 1/3 pojemności umytą na sitku pszenicą. Wlewamy do niego przegotowaną (najlepiej niechlorowaną) wodę (woda musi być w temperaturze pokojowej - nie gorąca! bo inaczej nasze kiełki skisną). Na słoik nakładamy przygotowany kawałeczek bandażu elastycznego z gumką. Odstawiamy słoiczek w ciepłym, zacienionym miejscu. Na drugi dzień wylewamy wodę i zalewamy świeżą. kolejnego dnia wylewamy wodę i przepłukujemy pszenicę (najlepiej przegotowaną wodą i w temp. pokojowej). Tym razem już nie zalewamy pszenicy wodą. Wstawiamy do lodówki. Proces przepłukiwania powtarzamy dwa razy dziennie – rano i wieczorem – do momentu pojawienia się pierwszych kiełków. Najsmaczniejsze są świeżo wykiełkowane - mają lekko orzechowy smak. Można jeść je same (surowe lub podsmażone na patelni) albo dodawać np. do zup, sałatek. Smacznego! :)

wtorek, 1 marca 2016

Aplikacja, która zmieniła mój trening!

       Uwielbiam wypróbowywać nowe aplikacje (szczególnie te dotyczące zdrowego trybu życia). Tak właśnie odkryłam aplikację Nike Training Club.
      Treningi są podzielone w aplikacji ze względu na poziom zaawansowania. Potem w danej kategorii wybierasz ten, który Ci się podoba. Zróżnicowanie czasowe i w poziomach jest na tyle duże, że każdy sobie poradzi, znajdując coś dla siebie :)
      
    

Kolejnym dużym plusem jest wygląd treningu - przy każdym ćwiczeniu znajduje się filmik instruktażowy, który w dokładny sposób pokazuje jak powinno być ono poprawnie wykonane. Ponadto trening uwzględnia przerwy między obwodami, które są naprawdę urozmaicone. Na koniec jest też przewidziany czas na rozciąganie i odpowiednio w tym celu przygotowane ćwiczenia. Uwaga do ćwiczeń - będą Wam potrzebne hantelki i czasami skakanka (zamiast piłki lekarskiej można złączyć dłońmi dwa ciężarki).

       Moją ulubioną opcją w tej aplikacji jest jednak czterotygodniowy plan treningowy ułożony na podstawie czterech szybkich kroków, w których mówisz o swoim stopniu zaawansowania, o tym co chcesz osiągnąć, ile razy w tygodniu chcesz ćwiczyć i czy twój plan ma uwzględniać bieganie. Potem aplikacja sama tworzy Twój kalendarz ćwiczeni, z którego bezpośrednio możesz przejść do zestawu na dziś. To zdecydowanie ułatwia życie. Zdjęcia poniżej ukazują kolejne etapy tworzenia Twojego spersonalizowanego planu działania.

        Ponadto aplikacja jest całkiem darmowa i myślę, że z angielską wersją się uporacie. Małym minusem po ściągnięciu aplikacji jest przymus pobrania dodatkowo wszystkich treningów, co zabiera trochę pamięci. Uważam jednak, że naprawdę warto, ponieważ treningi są świetne, a aplikacja w dużym stopniu ułatwia wprowadzenie zdrowego trybu życia!
Darcix 
Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X