niedziela, 21 lutego 2016

Motywacje i Motywatorzy

Motywacja - co trzeba zapamiętać?

             Podsumowując nasz tydzień motywacji, podczas którego mogliście przeczytać trzy inspirujące historie i dowiedzieć się czegoś o motywatorach, chciałam jeszcze raz przypomnieć Wam najważniejsze przesłania.


  1. Motywator to osoba, która będzie wspierać Cię podczas wprowadzania zdrowego trybu życia i ćwiczeń.
  2. Warto mieć motywatora ze względu na nieuniknione wystąpienie chwil słabości i poczucia rezygnacji. 
  3. Motywatorem może być osoba sławna, np.: sportowiec, którego historia Cię zainspirowała, albo zwykła bliska Ci osoba, która już wprowadziła zdrowy tryb życia, doszła do wyznaczonego przez siebie celu i teraz może Cię wspierać oraz udzielać rad.
  4. Jeśli na swojego motywatora wybrałeś kogoś ze świata sportu, przeczytaj jego biografie, znajdź jakieś inspirujące Cię cytaty tej osoby, coś, do czego w słabszych chwilach zawsze będzie można zajrzeć.
  5. Motywuj się także aby utrzymać zdrowy tryb życia poprzez, np.: urozmaicenie swojej diety nowymi, smacznymi i zdrowymi daniami, zmotywują Cię do dalszej pracy nad sobą.
  6. PAMIĘTAJCIE, należy przełamywać własne słabości, walczyć do końca, nigdy się nie poddawać i co najważniejsze, podjąć decyzje o zaczęciu pracy nad sobą.

             Mam nadzieję, że nasz tydzień motywacji sprawił, że macie nowe siły w dążeniu do Waszych celów. Liczę też na to, że któraś z przedstawionych tu osób ze świata sportu Was zainspirowała.
Darcix



Tym razem motywacja z damskiej ręki! 


                Zapraszam do przeczytania trzeciej historii, w ramach naszego tygodnia motywacji, tym razem mówić będziemy o polskiej tenisistce, Agnieszce Radwańskiej.         
                 Swoje pierwsze spotkanie z tenisem miała w wieku kilku lat w Niemczech, gdzie jej ojciec był trenerem tej dyscypliny. Profesjonalna karierę zaczęła w 2005 r., ale jej droga do celu nigdy nie była prosta
           Urodziła się w rodzinie sportowców, co sprawiało, że od początku ciążyła na niej presja. Treningi od dziecka też nie były pewnie łatwe, ze względu na to, iż ograniczały czas przeznaczony na odpoczynek, czy spotkania z przyjaciółmi. Jednak Agnieszka nie rezygnowała ze sportu, nie zniechęcały jej również porażki, które na swojej drodze napotyka każdy sportowiec.
             Oczywiście czasem bywa trudno, kontuzje, brak czasu, porażki, ale mimo to nasza tenisistka walczyła i wciąż walczy by być najlepszą. Jednak możemy mieć pewność, że ciężka praca popłaci, tak jak nasza bohaterka, która min.: zwyciężyła w Turnieju Mistrzyń w 2015 r.
Mam nadzieje, że ta historia jak i inne, które pojawiły się w ramach tego tygodnia motywacji, zachęcą Was do dalszej pracy, bo pamiętajcie, nigdy nie należy się poddawać!
Darcix




Ja być Shaq!

            Koszykówka nie jest moją pasją, ale chciałabym przedstawić Wam w tym poście wybitnego sportowca reprezentującego tą dziedzinę. Jak można wywnioskować z tytułu chodzi tu o Shaquille'a O'Neal'a. Co prawda nie gra on już w NBA, ale jego historia może być inspiracją.
        Czterokrotny mistrz NBA, na boisku przez prawie dwie dekady, gwiazda telewizji, muzyk - można by rzec istny człowiek renesansu, ale czy jego życie było pasmem szczęścia? Odpowiedź może Was zdziwić.
         Jego dzieciństwo nie było łatwe. Wychowany bez ojca przez mamę i surowego ojczyma. Przez swój wzrost przezywany i gnębiony, z babcią jako jedynym obrońcą na zło świata. Na swoim koncie ma też epizod wydalenia ze szkolnej drużyny koszykarskiej.

Dlaczego, więc o nim piszę?

        Bo mimo tego wszystkiego zebrał się w sobie i dążył do spełnienia swoich marzeń. Oczywiście początki nie były dla niego łatwe, zacząć jest zawsze najciężej. Tak jak Shaquille, który na swoim koncie ma grę dla takich drużyn jak Orlando Magic, Los Angeles Lakers, czy Miami Heat. Trzykrotnie uznany był za najbardziej wartościowego gracza, zdobył 28 596 punktów i 15 razy występował na meczu gwiazd.  Dlatego tak ważne jest, by nie mówić sobie, że nie dasz rady, bo kiedy już osiągniesz swój sukces zobaczysz jak bardzo się myliłaś/eś.

Dlaczego wybrałam jego?


       Ze względu na wielowymiarowość jego życia, ponieważ nie jest on tylko koszykarzem.  Udowadnia swoją wyjątkowość pisząc doktoraty, służąc jako rezerwowy oficer policji, wyzywając gwiazdy na pojedynki w swoim programie "Shaq vs.", czy rapując na swoich albumach. Poprzez to i swoje wesołe, choć czasem dość prowokacyjne usposobienie, pokazuje by być sobą, walczyć dalej i nie poprzestawać tylko na swoich dotychczasowych osiągnięciach, ale cały czas się rozwijać, pracować nad sobą, zdobywać nowe cele i umiejętności.
         Mam nadzieję, że poprzez ten artykuł jak i inne z naszego tygodnia motywacji znajdziecie w siłę i inspiracje, by nie poddawać się i wciąż nad sobą pracować.
Darcix



Dlaczego warto znaleźć sobie motywatora?

        Kontynuując nasz tydzień motywacji chciałabym odpowiedzieć na pytanie powyżej, ponieważ część osób nie ma pojęcia po co tak naprawdę mu ktoś taki.

Zacznijmy od początku, kim jest motywator?  
          
         W największym skrócie jest to osoba, która daje Ci motywacje, "popycha" do celu nawet, jeśli sami nie możemy już znaleźć w sobie chęci do działania. Taka osoba wręcz prowokuje nas do dalszej pracy nad sobą. Z samej definicji można, więc wywnioskować, dlaczego jest nam ktoś taki potrzebny.

Kim powinnien być motywtor?
           
            I tutaj zacznę od obalenia czegoś z czym wielokrotnie się spotkałam. Motywatorem nie musi być osoba ze świata sportu, która ma na koncie dziesiątki medali i jest sławna. Oczywiście, może tak być, lecz nie musi. Sama mam motywatora ze świata sportu, o którym pisałam w ostatnim poście, ale szczerze zachęcam, żeby Waszą motywacja stał się ktoś bliski. Rozejrzyjcie się w okół siebie, może macie przyjaciela, brata/siostrę, którzy wprowadzili już zdrowy tryb życia, uprawiają sport i dobrze się z tym czują. Jeśli to właśnie on/ona zostanie Twoim motywatorem wiąże się z tym wielka korzyść, ponieważ gdy masz problem ze zmotywowaniem się do pracy taka osoba jest często pod ręką i zawsze może Ci pomóc, chociażby wspólnym treningiem, czy garścią nowych rad (z gwiazdą sportu raczej tego nie zrobisz).

Co zrobić jak w około mnie nie mam nikogo kto mógłby zostać moim motywatorem?

          Wtedy zawsze możesz go znaleźć wśród kogoś ze świata sportu. Zadbaj tylko o jedną rzecz, by nie była to pierwsza lepsza osoba, ale żeby w jej historii/życiu było coś, co sprawia, że masz ochotę nad sobą pracować, dostarcza Ci motywacji. 
           Oczywiście to kim jest nasz motywtor zależy tylko od nas. To Wy wybieracie sobie motywatora, ważne jest tylko to jak na Was wpływa, czy zachęca do pracy i inspiruje.
              Powodzenia w znalezieniu swojego motywatora! :)
Darcix




Tydzień motywacji, co to takiego? 


  Każdy z nas szuka czasem motywacji, dlatego pomyślałyśmy,żeby zrobić dla Was coś specjalnego, czyli tydzień motywacji.
          Przez tydzień będą pojawiać się posty dotyczące motywacji, naszych motywatorów. Może wśród nas inspirujących osób ze świata sportu znajdziecie też coś dla siebie.
          Gdzie znajdziesz nasze motywujące artykuły? Zapraszamy do naszej zakładki motywacje/motywaorzy. Pamiętajcie, motywacja kluczem do sukcesu!
            Pierwszy post prawdopodobnie już jutro, nie zapomnijcie :) 


Mój motywator :)

          Oficjalnie rozpoczynam tydzień motywacji!!! Z tej okazji chciałabym przedstawić Wam osobę ze świata sportu, która stała się moją motywacją i inspiracją. Jest to Michael Phelps, który pokazał mi, że: ciężka praca przynosi rezultaty, warto pokonywać
własne słabości, a marzenia potrafią się spełniać.

  
          Część z Was może zadać sobie pytanie, kim właściwie jest Michael Phelps? Phelps jest pływakiem, urodził się w czerwcu 1985r., a pierwszy rekord świat pobił mając zaledwie 15 lat. Dziś na koncie ma 39 rekordów świata i 22 medale olimpijskie w tym 18 złotych. Może się też pochwalić tytułem mistrza olimpijskiego, gdyż ustanowił rekord złotych medali zdobytych podczas jednych Igrzysk, przywiózł ich aż 8! 
     
       

          "Kiedy był małym chłopcem bał się wejść do wody. Żeby pływać, musiał się przełamać. Żeby zwyciężać musiał pokochać to co wzbudzało w nim paniczny strach."                 
          
           Brzmi abstrakcyjnie, prawda? Jak ktoś z takimi osiągnięciami, bał się wejść do wody, skoro bez wody nie ma tej dyscypliny? Jakkolwiek, by to nie brzmiało jest najszczerszą prawda. Zarazem jest to jeden z powodów, dlaczego na moją motywacje wybrałam właśnie jego. Pokazał mi, że ze słabościami trzeba walczyć.
                 
            "Jako nastolatek powiedział trenerowi, że nigdy się nie męczy. Ten postawił sobie za punkt honoru udowodnić mu, że się myli. 22 medale później trener zrozumiał, że Phepsa nie da się złamać."

              Tutaj kolejny cytat, który pochodzi z posiadanej przeze mnie biografi o Phelpsie oraz kolejny powód, dla którego wybrałam właśnie jego. Zrobiłam to, bo nauczył mnie, że nie można się poddawać, nawet jeśli inni twierdzą, że to co robimy jest bezsensu. Michael pokazał mi, że jeśli czegoś naprawdę chcemy należy zrobić wszystko, żeby osiągnąć upragniony cel.
      
            Ja wybrałam go też ze względu na to, iż interesuje się tym sportem, trenowałam go i wielokrotnie oglądałam jego występy na Olimpiadzie. Jednak nawet jeśli pływanie to nie Wasz ulubiony sport, zachęcam do tego, by zapoznać się z jego historią (polecam biografie Brian Cazenueve pt.: Michael Phelps) myślę, że może Was ona zainspirować do działania i wiele nauczyć, również o rzeczach niezwiązanych ze sportem.
Darcix



Ratunku, tracę motywacje!


      Zaczęło się pewnie tak jak zwykle, po noworocznych postanowieniach. Początkowo zapał do pracy i energia na wysokim poziomie, a potem nagle motywacja spada. By uchronić Was od zaprzestania wdrażania zdrowego trybu życia mam 4 rady:

                Powieś/przyczep/przyklej gdzieś w widocznym miejscu swój cel. Co prawda zdrowy tryb życia ma pozostać nawet po jego osiągnięciu, ale to zmotywuje do dalszej pracy nad sobą. Niech będzie to np.: zdjęcie twojej wymarzonej sylwetki.

            Tracisz motywacje też przez to, że traktujesz zdrowy tryb życia jak wyzwanie, coś trudnego i męczącego. W efekcie, Twoja psychika wzbrania się przed podjęciem tego zadania. Potraktuj zdrowy tryb życia jako zabawne, przyjemne przeżycie.  Nie myśl o diecie jako o usunięciu z menu wszystkiego co lubisz jeść, ale spójrz na nią jak na eksperyment kulinarny, poszukaj swoich przysmaków w zdrowej, niskokalorycznej wersji, próbuj nowych smaków. A jeśli chodzi o ćwiczenia, rób zwłaszcza te, które lubisz, a przestaną być złem koniecznym.


              Kolejna rada jest bardzo prosta! Ćwicz z kimś, przyjaciółką/przyjacielem, rodzeństwem, rodzicami. Wspólny trening motywuje wzajemnie i sprawia, że oboje dacie radę dotrwać do końca. Ponadto, ćwiczenie w parze, bądź większej grupie jest przyjemniejsze i pokazuje Ci, że nie jesteś jedyną osobą, która chce coś zmienić.


             Ostatnia propozycja skierowana jest głownie do pań. Kupcie sobie sukienkę/spodnie, cokolwiek co strasznie się Wam podoba, ale przez zbędne kilogramy nie czujecie się w tym komfortowo. Dążcie tym sposobem do wymarzonej, świetnie prezentującej się sylwetki.

              Mam nadzieje, że chociaż trochę Wam pomogłam. Jeśli macie swoje pomysły na utrzymanie motywacji czekamy na Wasze e-maile (healthyfeast99@gmail.com) i komentarze.
Darcix


Jillian Michaels

         Jillian jest jedną z najbardziej znanych i rozpoznawalnych trenerek w USA. Kiedy miała 12 lat zaczęły się jej problemy z nadwagą, przez co była wyśmiewana przez rówieśników. Dwa lata później postanowiła ćwiczyć, dbać o siebie i wprowadzać zdrowe nawyki żywieniowe. 

            
            Dziś jest autorką ponad 15 płyt treningowych  oraz paru książek, w których zdradza swoje sekrety, przepisy i rady dotyczące zdrowego stylu życia. Ma również 2 programy telewizyjne. W pierwszym ludzie podzieleni na 3 zespoły starają się z poradami Jillian stracić jak najwięcej zbędnych kilogramów. W drugim natomiast, trenerka wprowadza się na tydzień do jednej amerykańskiej rodziny i pomaga im zmienić nawyki żywieniowe. 
            
             Choć po przeczytaniu części opinii na jej temat można wywnioskować, że jej autorskie treningi są przeznaczone tylko osobom zaawansowanym, to jednak nic bardziej mylnego. Trzeba jedynie dobrze dobrać zestaw ćwiczeń dla samego siebie. Ponadto, Jillian zawsze pokazuje różne wersje - zarówno dla początkujących, jak i dla przyzwyczajonych do wysiłku fizycznego.
              
            Osobiście bardzo polubiłam jej ćwiczenia, ponieważ potrafi naprawdę dobrze zmotywować i zachęcić do pracy nad sobą.
Darcix


Jak przetrwać sezon jesień/zima i nie zwariować?

         Zimą, podobnie jak niektórym często brakuje mi motywacji, jestem wiecznie śpiąca i wolę się ukryć pod kocem niż ćwiczyć. To nie może stać się wymówką w chłodniejszych miesiącach, ponieważ traktowanie ćwiczeń i zdrowego trybu życia sezonowo nie jest dobre dla naszego zdrowia. Jeśli pogoda nie sprzyja, a Wy 
macie gorszy dzień, więc zamiast iść biegać w deszczu, czy jechać przez pół miasta na siłownię, zostańcie w domu, włączcie aerobik, bądź inne ćwiczenia w internecie. Jeżeli wolicie coś spokojniejszego dla odprężenia spróbujcie Jogi, czy porządnego rozciągania, przy którego wykonywaniu też nie musicie nigdzie wychodzić.
         Po drugie starajcie się znajdować radość w codziennych sprawach, cieszcie się drobnymi przyjemnościami. Zróbcie coś dla siebie! Spotkajcie się z przyjaciółkami, zafundujcie sobie manicure. Gorzka czekolada w niewielkiej ilości również potrafi świetnie poprawić samopoczucie, podniesie poziom endorfin, a dzięki wysokiej zawartości kakao, nie odbije się specjalnie na Waszej wadze. Możecie pozwolić sobie na małe przyjemności, które jednocześnie wyprowadzą Was z małej zimowej depresji. 
DOBRY HUMOR = POZYTYWNA ENERGIA = MOTYWACJA DO ĆWICZEŃ
          Mimo tego, że ze sklepowych półek zniknęły już nasze ulubione owoce i warzywa z okresu letniego, nie rezygnujcie ze zdrowego odżywiania. Nie zapominajcie też o ciepłych posiłkach, które są niezmiernie ważne dla naszego organizmu. Jeśli nie macie pomysłu na smaczne dania poszukajcie w internecie, czy na naszej stronie, na której już niedługo się pojawią.
          Czasami dopada nas frustracja, bo ćwiczymy tyle samo co zwykle, nie zmieniamy nic w jadłospisie, a dodatkowa waga przybywa. Nie katujmy się jednak ćwiczeniami od rana do nocy. Wraz z nadejściem zimniejszych dni, nasz organizm naturalnie odkłada więcej substancji odżywczych, aby zapewnić odpowiedni zapas substancji, które potem zamieni w ciepło. Póki nie są to absurdalne ilości dodatkowych kilogramów nie przejmujcie się i dalej trwajcie przy zdrowym trybie życia, a na wiosnę wszystko wróci do normy ;).
       Podsumowując, nie odkładajcie ćwiczeń na bok, nie rzucajcie diety i nie popadajcie w depresję, ale wciąż róbcie wszystko z umiarem i zadbajcie, by nawet w ponure dni mieć nakład pozytywnej energii. Widzimy się w następnych postach. 
Darcix

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon stworzony przez Arianę | Technologia Blogger | X X