50 - 100 g kakao
1/2 szklanki mąki żytniej pełnoziarnistej
1 szklanka mąki orkiszowej pełnoziarnistej
1 łyżeczka sody
szklanka bakalii (dowolne, np.: orzechy, siemię lniane, słonecznik, płatki owsiane)
150 - 200 g ksylitolu
350 g ugotowanych buraków, zmiksowanych na purée
4 duże jajka
300 ml oleju rzepakowego lub jogurtu greckiego
2 tabliczki gorzkiej czekolady
Do naczynia przesiewamy mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę i ksylitol. Mieszamy i odkładamy. Miksujemy do gładkości purée z ugotowanych buraków, jajka i olej/jogurt. Do zmiksowanych mokrych składników dodajemy wcześniej przesiane suche składniki i mieszamy do momentu połączenia. Dodajemy jedną tabliczkę drobniutko posiekanej czekolady i bakalie, ponownie mieszamy. Dno formy (najlepiej tortownicy o śr. 26 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Przelewamy ciasto. Pieczemy w temperaturze 160 - 170°C przez około 40 - 45 minut. W międzyczasie drugą tabliczkę czekolady roztapiamy w kąpieli wodnej. Gdy ciasto trochę ostygnie, polewamy je rozpuszczoną czekoladą.
Ten przepis nawet ci się udał...
OdpowiedzUsuńNiesamowity przepis!!!! Więcej proszę!!!
OdpowiedzUsuńFenomenalny przepis, Kajciu!
OdpowiedzUsuńDoskonały pomysł na to...jak przemycić buraki.Nie przepadałam za nimi, ale w tej wersji są świetne! Deser i zdrowie w jednym...jak dla mnie idealne połączenie.czekam na następne przepisy.
OdpowiedzUsuń